Forum www.opowiadam.fora.pl Strona Główna www.opowiadam.fora.pl
Książki są jak towarzystwo, które sobie człowiek dobiera
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mary Sue

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.opowiadam.fora.pl Strona Główna -> Krok po kroku...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jeanette




Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:33, 16 Lut 2008    Temat postu: Mary Sue

Postać literacka idealna (lub niemal idealna). Nie robi różnicy to, czy jest bohaterem wymyślonym przez autora, czy też zaczerpniętym z powstałego już dzieła literackiego. W większości przypadków jest alter ego autora, postacią piękną, zajmującą centrum uwagi, obdarzoną nieprzeciętnymi mocami i pojawiającą się w fanfikach.
wikipedia

Cechy
1. Imię bohaterki, zazwyczaj będące megamixem jakiś skrawków wyrazów i ciągnące się jak guma w starych gaciach. Owszem, wymyślanie jakiś całkiem oryginalnych, ale krótkich imion nie powinno być zjawiskiem złym, tym bardziej w kręgu fantasy, jednakowoż jestem zdania, że kiedy postać ma na imię Andozelianoriafaliastraminarkiperabia, odechciewa się po prostu żyć... Myślę, że autor takiego nazewnictwa jest zwolennikiem biologii (nie straszne mu kwasy adenozynotrifosforanowe i deoksyrybonukleinowe), i raczej tymże przedmiotem zająć się powinien...

2. Wiek postaci, który musi być koniecznie młody - najlepiej, żeby bohaterka była nastolatką, bo ma przed sobą jeszcze dużo życia i może 158 i pół raza uratować świat przed zagładą...

3. Wygląd, choć lepszym określeniem byłoby stwierdzenie: piękno. Musi mieć dłuuuugie, puszyste włosy o kolorze blond (ewentualnie jakieś fantazyjne, jasne kolory: niebieski, zielony, bądź - o zgrozo - różowy), oczy także o jakimś nienaturalnym kolorze, świadczącym o nieludzkim pochodzeniu (choć ja osobiście się do tego nie będę uczepiała...), sylwetka osy (czyt. anoreksja - widzieliście kiedyś bohaterkę, która przy wzroście 170 cm waży ponad 50 kg?), opalenizna jak u Leppera, nogi jak u modelek i biust jak u Pameli Anderson... Pisząc te słowa, aż mi grozą zieje od nich... Ludzie, przecież macie tworzyć bohaterki opowiadań fantasy, a nie gwiazdy porno!!!

4. Ubiór, a właściwie jego brak (w większości scen w fanficu). Kolorowe skrawki materiału (albowiem nie da się tego sklasyfikować jako konkretny strój - może posłużyć nawet jako szmatka do wycierania kurzy Prontem), a bielizny najlepiej żeby w ogóle nie było...

5. Charakter, czyli to, co jest najbardziej u takich bohaterek spłycane. Powiedzcie mi, moi Mili, czy widzieliście kiedyś lalę, która robi z siebie ladacznicę, a jest inteligentna? Jedno drugie wyklucza, więc jakże jest to możliwe do ukazania w fan fiction?!
Trzeba jednak zaznaczyć, ze są dwie odmiany Marysi:
- Grzeczna dziewczyneczka - miła, urocza, inteligentna, ale naiwna (nawet ja nie potrafię połączyć tych dwóch cech, a zapewniem, że jestem twórczynią rzeczy nieprawdopodobnych!), wierna, uczciwa, odważna... Mogłabym tak wymieniać bez końca cechy tejże bohaterki, ale bez sensu.
- Bad girl - od typowej Mary Sue różni się jedynie wyglądem (czarne włosy, czarne ciuchy - tworzy nam się fanka metalu - tylko się nie obrażać, nie chcę nikogo razić!) i jest uważana za dziwoląga, który jednak przynosi wybawienie grzesznemu światu...

6. Niezwykłe, magiczne moce. Bohaterka nie może być słaba i nie jest dopuszczalne, aby z opresji wybawiał ją ktoś silny i doświadczony - w marysuistycznych opowiadaniach byłby to kompletny brak logiki! Postać po prostu w chwili pierwszych kłopotów w sporze z jakimś niewyjaśnionym i nieznanym potworem odkrywa, że posiada magiczne zdolności i nagle razi w przeciwnika gromem z jasnego nieba (dosłownie i w przenośni), potrafiąc panować nad swoimi mocami... Doprawdy, zdolna jest ta nasza Marysia...

7. Pochodzenie, czyli niezwykłość rasy, do jakiej należy bohaterka. Często są to elfice, jednakowoż możemy spotkać także wampirzyce. Choć i tak najpopularniejsze są niezaprzeczalnie wszelkiego rodzaju mieszanki genetyczne, które nawet w rzeczywistości fantasy byłyby nierealne do stworzenia (a właściwie spłodzenia z oczkiem).

8. Istnieją także bohaterki będące zupełnym przeciwieństwem Mary Sue. Takie są brzydkie, mają słabe charaktery, są niezrozumiane przez otoczenie... Inaczej - kroczące nieszczęście, tragedia grecka.

Jednak co należy zrobić, aby uniknąć stworzenia Marysi Zuzi, skoro i tak wszystko, co stworzymy, będzie miało z nią jakiś związek? Przede wszystkim - uniknąć zespolenia wszystkich elementów, które wymieniłam wyżej w punktach. Nie twórzcie postaci idealnie idealnych. W wyglądzie dawajcie czasem jakieś mankamenty (długi nos, grube uda, mały biust? Cokolwiek), a tworząc charakter dobry, dawajcie też jakieś wady (zarozumiała, samolubna, wulgarna...), natomiast zły - twórzcie drobne zalety (logicznie myśląca, cierpliwa, potrafiąca się czasem zlitować...).
Natomiast tutaj podaję listę tego, czego także nalezy unikać przy tworzeniu bohaterki:
1. Złej siostry bliżniaczki - przeciwieństwa Marysi. Jak bliźniaczki, to przecież powinny być do siebie podobne!
2. Konfliktu rodzinnego, w który popada bohaterka. Rodzina nie chce zaakceptować jej czynów, przez co Mary zostaje odrzucona bądź wykluczona z rodu.
3. Ratowania świata/wszechświata - pomysł jest już wyświechtany, i aby przedstawić go w ciekawy sposób, trzeba mieć naprawdę wielki talnet. Niech bohaterka lepiej ratuje rodzinę lub przyjaciół...
4. Szczęśliwej miłości od pierwszego wejrzenia - od pierwszego wejrzenia może być tylko zauroczenie, a robienie z bad boya potulnego baranka jest mało prawdopodobne w świecie realnym...
Źródło


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
athine
Administrator



Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:06, 16 Lut 2008    Temat postu:

Jeanette jesteś genialna!

Coś ode mnie: strzeżmy się Mary, a raczej kompletnego jej przeciwieństwa. Ludzie starają się od pewnego czasu nie tworzyć Mary i zazwyczaj wychodzi jakaś... Clary Sue. Jej kuzynka. No nieważne, to tak ode mnie, że niby coś mądrego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vedis




Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:18, 17 Lut 2008    Temat postu:

Dla mnie Bad Girl jest the best;]

Ps. To jakie bohaterki mamy tworzyć? Mary zła , Clary zła...

Ja tam tworzę takie, jakie mi się podobają


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jeanette




Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:50, 17 Lut 2008    Temat postu:

Ja przeważnie tworzę całą rodzinkę Sue Smile
Nie wiem dlaczego...
Mama mi dzisiaj powiedziała, że tworzę je gdyż:
1. Mam błahe problemy
2. Nie znam życia
3. I w ogóle cały czas tworzę słodkie landrynki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
athine
Administrator



Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:24, 17 Lut 2008    Temat postu:

heh Smile
Twoja mama lubi czytać, czy też pisać, że tak się zna? Smile Pokazujesz jej swoje dzieła? Razz


Rodzinka Sue.
Bardzo prosto stworzyć. Ale jak jej uniknąć... Neutral


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jeanette




Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:59, 17 Lut 2008    Temat postu:

Moja mama piszę, w zeszytach Smile
A Marysia i jej rodzinka jest wszechobecna Smile
Chyba zaatakowała cały świat i co najgorsze opanowała go Smile
Tak samo jak mój umysł Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
athine
Administrator



Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:23, 17 Lut 2008    Temat postu:

Ale jaka ta Maryśka Es musi być głupia no nie? Głupim zawsze się udaje!
A tu - bum! - cały świat!
Jak ona to robi...? Czy da się stworzyć kogoś - dajmy na to Ewę Em... no więc... czy da się stworzyć Ewę Em, która nie jest spokrewniona z Marysią? Spotkaliście się z taką postacią?

Ja - nie... no może raz. Dwa. No z parę razy. Ale teraz nie wskazałabym wam tego opowiadania w którym nie ma Mary. :/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vedis




Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:15, 18 Lut 2008    Temat postu:

To chociaż je opisz, bo jestem bardzo ciekawa:)

Janette - ja czytałam Twoje telki i zawsze lubiłam Twoje postacie. Co prawda, nie rozpisywałaś się nad ich charakterem, ale twoje dialogi zawsze były arcyśmieszne xD A na Mary Sue się nie znam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
athine
Administrator



Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:43, 18 Lut 2008    Temat postu:

no cóż. moge ci napisać w PW, gdyż dotyczy to opowiadania zamieszczonym na innym forum gdzie tez ludzie kształcą się w pisaniu ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vedis




Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:29, 18 Lut 2008    Temat postu:

Ok to zamieść. A ja znam to forum?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
athine
Administrator



Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:37, 18 Lut 2008    Temat postu:

wysłałam ci wiadomość. znasz. kiedyś ci wysłałam linka ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vedis




Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:10, 23 Lut 2008    Temat postu:

Ja tak sobie pomyślałam, że cały ten antymarysuanizm wcale nie jest dobry. przez niego każdy skupia się nad tym, aby stworzyć postać zupełnie nie podobną do Mary Sue(Chociaż ja nie mam pojęcia, jaka ta postać ma być) , zapominając o tym, co najważniejsze... Bo to nieważne, jaka nasza postać jest. Ważne jest, żeby przede wszystkim nam się podobała. Żeby była ludzka. Inni nie muszą jej lubić. Tak samo, jak nie muszą lubić autorki, autora. Postać ta musi coś, wyrażać przekazać. I to nieważne, czy jest Mary, czy Clary.... Ważne, żeby była człowiekiem!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
athine
Administrator



Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:26, 26 Lut 2008    Temat postu:

ważne żeby była człowiekiem?
Ale właśnie Mary nie jest człowiekiem! Smile i oto chodzi. Nie ma idealnych piękności, która ma tylko jednego wroga, zdolności dość przesadnych itd. teraz rozumiesz? Mary Sue to ideał. A nie ma człowieka idealnego. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vedis




Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:57, 27 Lut 2008    Temat postu:

Chodzi mi o to, że bardziej powinniśmy się skupiać na ludzkości postaci, niż na antymarysuaniźmie. Bo wtedy wychodzi nam kicz ;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
athine
Administrator



Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:58, 27 Lut 2008    Temat postu:

A chodzi nam o to samo...
nieważne. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.opowiadam.fora.pl Strona Główna -> Krok po kroku... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin